PZU Półmaraton Gdynia 2016 – o tym jak zostałem z tyłu

PZU Półmaraton Gdynia 2016 – o tym jak zostałem z tyłu

Miło jest przebiec się po raz pierwszy wieloma ulicami swojego miasta. Biegło się fajnie. Trochę zimno ale z uwagi na dość komfortowe tempo można było przybijać piątki i rozdawać uśmiechy na prawo i lewo. Cała radość z tej imprezy sportowej skończyła się za linią mety choć listę wtop organizatora zacząłem tworzyć już przed pierwszym wystrzałem startera.

Po pełnym tygodniu rozpusty na sopockich chodnikach (zjazd firmowy :D) dotarłem do hali sportowej w Gdyni. Pakiecik odebrałem, wszystko ładnie i pięknie. Na Facebooku rozpoczęła się jednak litania narzekań, że ludzie są przydzieleni do nie swoich stref startowych. Najpierw usłyszałem, że był zapis w regulaminie mówiący o tym, że osoby zapisane po konkretnym dniu (ponad miesiąc przed imprezą) zostaną przydzielone do ostatniej strefy startowej. Trochę dziwne i tego nie rozumiem ale regulamin to regulamin. Gorzej, że później dowiedziałem się, że osoby biegające wolniej ode mnie zostały przydzielone np. do elity. Wtopa numer jeden dosyć poważna i z tego co wiem organizator nie zamierzał nic z tym zrobić. (więcej…)

Recenzja Garmin Forerunner 25 – mój pierwszy zegarek

Recenzja Garmin Forerunner 25 – mój pierwszy zegarek

Czego używa 99% z nas każdego dnia? Telefonu. Z biegiem czasu są one coraz bardziej wypasione. Moje praktyczne podejście zawsze sprawiało, że odrzucałem wszelkie gadżety jako zbędne i skupiałem się na tym czego naprawdę potrzebuję. Stąd przykładowo, kiedy zaopatrzyłem się w pierwszego smartfona, na którego pościągałem mnóstwo super apek czułem się „samowystarczalny”. Wszelkie aktywności z odpalonym Endomondo, kontakt ze znajomymi i wydarzeniami – Facebook, zakupy to Payback, a ostatnio Pola. Jednak…

Dostałem propozycję wypróbowania zegarka. Pierwsza myśl? Po co mi zegarek, skoro telefon zawsze mam przy sobie? Przecież mogę na nim sprawdzić godzinę, a także wszystko inne czego bym tylko potrzebował. Jednak skoro jest możliwość to głupio nie skorzystać. Tak trafił do mnie pierwszy dodatkowy gadżet – Garmin Forerunner 25. No właśnie, ale czy to rzeczywiście tylko gadżet? (więcej…)