Pięć stawów, Kasprowy Wierch, Świnica i cool widoczki :)
Po więcej zapraszam na youtube’a.
Przez dłuższy czas zastanawiałem się dlaczego z takim trudem przychodzi mi realizacja kolejnych materiałów. Znalazłem kilkoro winowajców ;)
Nadejszła ta chwila, że się znudziłem. Znudziło mi się NIEnagrywanie, więc coś nagrałem. Tym samym startuje nowa...
Pierwszy raz brałem udział w sztafecie triathlonowej. Do pokonania dostałem odcinek rowerowy, z którym (jak na warunki sprzętowe i treningowe) poradziłem sobie całkiem nieźle. Była walka, było jęczenie z bólu, było dobrze ;D
0 komentarzy