
KnM #52 – Astma w sporcie – Jakub Czaja
Temat astmy wysiłkowej oraz przyjmowania leków na astmę przez sportów wyczynowych wraca do czołówek gazet i portali co zimę.
Nie ma chyba osoby na świecie, która chciałaby mieć taką przypadłość jak astma. Nie znaczy to jednak, że nie możemy masowo hejtować niepolskich sportowców. Wiadomo. ;)
Jak to jednak naprawdę jest z tą astmą? Czy faktycznie osoba chora po przyjęciu leków dostaje handicap Supermana? W rozmowie z moim gościem starałem się zrozumieć na czym “problem” astmy w sporcie tak w zasadzie polega.
Serdecznie zapraszam do naszej rozmowy. :)
Podcast: Download (Duration: 49:30 — 45.6MB)
Subskrybuj Apple Podcasts | Spotify | RSS | More
Miłego słuchania! :)
Podcast w wersji wideo:
Zapraszam do subskrybowania kanału YT.
W tym odcinku usłyszysz:
- Skąd wzięła się tak dobra opinia na temat Kuby w środowisku sportowym?
- Jaka jest przeszłość sportowa Kuby?
- Jakie są rodzaje astmy?
- Czy można oszukać badanie dotyczące astmy?
- Skąd bierze się nadmierna ekscytacja dotycząca astmy w sporcie?
- Co należy zrobić, aby otrzymać papiery TUE?
- Jaka jest reakcja organizmu po biegu w zimnych warunkach?
- Czy smog jest tak groźny jak go przedstawiają?
- Czy osoba przyjmująca leki na astmę jest dużo lepsza od kogoś kto ich nie zażywa?
- Po co sportowcom doping?
- Czy osoby z astmą powinny rywalizować ze „zdrowymi” osobami?
- Jaka jest opinia Kuby odnośnie przyjmowania kroplówki po zawodach?
- Gdzie w Trójmieście można zrobić badania w kierunku astmy wysiłkowej?
- Czy jest różnica pomiędzy osobą, która zmaga się z astmą od dziecka a osobą z astmą wysiłkową?
- Co to jest Czaja Trening System?
Ciekawostki wymienione w odcinku:
- Strona internetowa Jakuba Czaja
- Susz Trathlon
- Zawody Ironman
- Centralny Ośrodek Medycyny Sportowej w Warszawie
- Zasady otrzymania TUE
- Mój Patronite
Podcast jest dostępny poprzez:
- Na moim kanale YouTube
- katalog w iTunes – zapraszam do oceniania podcastu w katalogu iTunes :)
- serwis Stitcher
- wyszukanie frazy „Kropka nad M” w Twojej aplikacji do podcastów na smartfonie lub wprowadzenie tego linku w pole „feed”
O ile nie mogę odmówić fachowości zaproszonemu do audycji gościowi, to jednak jego obiektywizm pozostaje pod dużym znakiem zapytania. Oczywiście mówię tutaj o wpływie środków przeciwastmowych na wydolność i zdolność do pokonywania rywali przez sportowców na najwyższym poziomie. Wypowiedzi gościa nie dość, że ewidentnie pokazują jedną stronę medalu, to w dodatku przytaczane argumenty przeczą zasadom logiki i prawdopodobnie potknięcia te zostały wychwycone przez większość słuchaczy. Najbardziej zabrakło mi jasnego stwierdzenia: leki przeciw astmie sprawiają, że wydolność sportowca „chorego” jest większa/mniejsza od sportowca „zdrowego”. No bo przecież między bajki włożymy stwierdzenie, że udaje się tak wyregulować organizm, że jest dokładnie taki jakby „chory” był „zdrowy”. I wtedy – jeżeli wydolność mimo leków jest mniejsza, to wtedy dlaczego tacy upośledzeni sportowcy startują ze zdrowymi. Jeżeli jest większa, to znów to samo pytanie – dlaczego tacy „ulepszeni” sportowcy konkurują ze zdrowymi. W obu przypadkach jest to wg mnie nie fair. Ale takiego stwierdzenia zabrakło, ponieważ gość najwyraźniej zbyt zaangażowany jest w prowadzone przez siebie badania. Szkoda, że tak to wyszło, bo temat bardzo ciekawy i miałem nadzieję, że bardzo obiektywnie zostaną tutaj przedstawione argumenty za i przeciw. Też uważam, że nie ma co kamieniować Norwegów, ale z drugiej strony coś musi być na rzeczy, że tak dużo tego biorą. Chciałbym usłyszeć obszerne wyjaśnienia z ust kogoś znającego się na rzeczy i tutaj odrobinę zabrakło tej drugiej strony…
Bardzo ci dziękuję z ten komentarz. Nie jestem do końca zadowolony z tej rozmowy ale może miałem złe oczekiwania wobec niej. Tzn. świat nie jest czarno-biały i/lub zero-jedynkowy, więc staram się zrozumieć, że to nie jest tak proste by powiedzieć że ci co mają zgodę na branie „leków” mają handicap. Osobiście wyczytałem między wierszami że handicap jest choć nie we wszystkich przypadkach… ale jest.
Tak Marcinie, wszyscy wyczuwamy, że coś musi być na rzeczy. Tylko szkoda, że fachowiec który mógł powiedzieć – takie są plusy zażywania, a takie minusy, opowiedział tylko o jednej stronie medalu… Nic to – może kiedy indziej :) A może sam ekspert mógłby skomentować mój komentarz?